Blogowanie w Bloggerze to udręka. Chciałem dodać to, co poniżej napisałem na temat Wikipedii i Waterfoksa.
Ogólnie nie jest to już tak uciążliwe, jak kiedyś, bo mogę sobie przekopiować surowy kod, jednakże dodawanie materiałów graficznych to już istna tortura.
Blogger dodaje grafiki jaki blok div
, przy których nie da się dodać podpisu, a jak doda się ten podpis w edytorze wizualnym, to Blogger zmienia całość na tabelę, czego nie mogę pojąć.
Zatem ustawiłem sobie styl elementów figure
oraz figcaption
w edytorze stylów css w Bloggerze, dodaję teraz normalnie to, co piszę w pliku lokalnym, a potem tylko podmieniam źródło materiału graficznego z pliku lokalnego na to, co generuje Blogger, po dodaniu plików, czyli na dziki url, który wygląda tak (zob. poniżej), że doprawdy nie wiem, gdzie to ląduje i jak jest przetworzone (bo potem te obrazki wyglądają okropnie).
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsv2bykjsadGYFc66JfQrzoXCrgdr2BWUo7LpsXHGwVndG4cviIUUkFAUhKBmKTUj7cEfEvJSFriCW1tQFZfs5YYM1lKCDDU2X3dadj_rhFZzB8kOu0McnV5PYAJO8-poaldczvDmBK3EuRYcy8kWq7VVoJcHpeL2B0R9ZX444J2uIxbEj031sVX13/s2295/wikipedia-zrzut-2023-01-27-21.29.30.png
Pomijam już to, że samo dodawanie tego jest również toporne. Może jednak po obmyśleniu sposobu nie będzie to tak uciążliwe, jak dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz