Dziś, to jest 17 maja 2023 (2023-05-17), osiągnąłem kamień milowy Biblionetoteki, to znaczy jej blogowej wersji.
Bloguję od grudnia 2017 roku, a więc ponad 5 lat. Do tej pory najwięcej wpisów opublikowałem w 2019 roku. W 2020 roku nastąpił drobny kryzys, bynajmniej jednak z powodu pandemii, tylko z powodu mojego przygotowania rozprawy doktorskiej.
W 2021 roku nieco odbiłem się od dna, jednak kompletnym kryzysem był 2022 roku, w którym nic nie opublikowałem. Pisać to pisałem sporo, ale w Obsidianie. Nie publikowałem tego na blogu. A szkoda.
Jednak 2023 rok jest renesansowy - nie minęło pół roku, a już mam ponad 30 wpisów, a więc tyle, ile w szczytowym 2019 roku.
Piszę o tym tylko dlatego, że to jednak jest osiągnięcie, jak dla mnie, bo nie szło (i nie idzie) mi tu najlepiej. Nie wiem, jak będzie wyglądała reszta roku. Jednak już i tak to jest dość dobry czas.
Kamień milowy nie jest imponujący. To nie jest powód do świętowania. Warto go jednak odnotować. Patrząc na średnią miesięczną liczbę wpisów, to więcej niż 4-5 wpisów na miesiąc, to jest bardzo wiele, jak dla mnie.
Zatem liczę, że w przyszłości będzie równie dobrze, lub nawet lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz