30 grudnia 2018

Warstwa dźwiękowa hipertekstowej powieści kryminalnej Piksel Zdrój

Kilkanaście dni temu ukazała się książka Kryminał. Ćwiczenia z komparatystyki kulturowej pod redakcją Adama Regiewicza. Znajduje się w niej mój artykuł zatytułowany Warstwa dźwiękowa hipertekstowej powieści kryminalnej Piksel Zdrój. Publikację wydało Wydawnictwo Naukowe Katedra.

Książka jest owocem seminarium naukowego Narracje dźwiękowe w powieści kryminalnej, zorganizowanego niespełna dwa lata temu w Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie (obecnie to już Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. Jana Długosza w Częstochowie).

Zaproponowałem wówczas temat "Warstwa dźwiękowa hipertekstowej powieści kryminalnej Piksel Zdrój" i chciałem sprawdzić, jak elementy dźwiękowe, pojawiające się w warstwie audiowizualnej wspomnianej powieści stanowią znaczący element narracji kryminalnej, jak odgłosy, dźwięki, pojawiające się utwory muzyczne wpływają na odbiór historii kryminalnej, na ile te elementy poza budowaniem napięcia pozwalają orientować się w strukturze tekstu, w przedstawianej intrydze.

Recenzent książki, Mariusz Czubaj, napisał: "parafrazując tytuł klasycznego filmu, można by powiedzieć, że kryminał zostawia ślad. I takie właśnie ślady interesują autorów tej monografii. Mowa więc o zapachu (ściślej: o „zgniliźnie”) jako ważnym tropie w twórczości Joanny Chmielewskiej. A także o roli dźwięku i doznań audytywnych w pewnej powieści Anatola Sterna. Zarazem propozycja badawcza zaprezentowana w książce poszerza pojęcie „kryminału” i wykracza poza pola podstawowych skojarzeń. Badacze mówią o nim w kontekście klasyki rocka i polskiego hip-hopu, eksplorują obszar paratekstów (niezwykle interesujący artykuł o czołówkach seriali kryminalnych) oraz hipertekstu. Nie stronią także od uwag genologicznych, choć tradycyjne literaturoznawstwo ustępuje tu miejsca komparatystyce kulturoznawczej. Nie mam wątpliwości, że publikacja ta spotka się z dobrym przyjęciem przez czytelników interesujących się kryminałem jako fenomenem nie tylko współczesnej kultury".

Na koniec wspomnę tylko, że Piksel Zdrój został wydany w 2014 roku. Jest jednak efektem letnich warsztatów o literaturze cyfrowej, zatytułowanych „Piksel i lira”, zrealizowanych przez Korporację Ha!art w połowie 2013 roku. Mariusz Pisarski, koordynator projektu i warsztatów, pisał, że powieść jest "eksperymentem na antypodach modernizmu". Poza nim stworzeniem Piksela zajęli się jeszcze Szymon Stoczek, Olaf Keller, Natalia Jakusiewicz, Monika Kapela, Lech Mikulski, Jagoda Cierniak, Anna Piwowarska (odpowiedzialna również za koordynację i redakcję całości), z kolei za oprawę graficzną odpowiadał Jakub Niedziela . Ponadto swój wkład w całość miała także publiczność obecna podczas Międzynarodowego Festiwalu Literackiego Hawangarda w 2014 roku oraz anonimowi czytelnicy czasopisma Ha!art

Piksel Zdrój to wyjątkowa powieść kryminalna, nie tylko dlatego, że została zrealizowana w formie hipertekstu, ale przede wszystkim dlatego, że nie dość, że nie do końca wiadomo kto zabił - jak to w klasycznym kryminale - to tutaj nie od razu wiadomo, kto zginął. Bardzo pogmatwana historia, ponadto właśnie w formie hipertekstu, więc wzmaga się jeszcze efekt labiryntu z samymi ślepymi uliczkami.

Trochę więcej o powieści można poczytać na stronach Ha!artu. Z kolei sam utwór swobodnie można poznać na stronie wydawnictwa.

_________
Michał Wilk, Warstwa dźwiękowa hipertekstowej powieści kryminalnej Piksel Zdrój, [w:] Kryminał. Ćwiczenia z komparatystyki kulturowej, red. Adam Regiewicz, Gdańsk 2018, s. 229-250. [katalog wydawnictwa]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytaj więcej…

Rieck: dlaczego warto pisać

Bastian Rieck we wpisie Why Write? na swoim blogu pisze o pisaniu jako wyjątkowym narzędziu komunikacji. Udziela tym samym trzech odpowied...

Możesz przeczytać jeszcze…