06 października 2018

Dystrybucja produkcji demoscenowych

Internet jest już tak wszechobecny, że mało kto zastanawia się, jak rozpowszechniano treści cyfrowe przed erą sieci. Starsi (ale znów nie tacy starzy) użytkownicy z pewnością kojarzą nie tyle płyty kompaktowe, ile dyskietki - technologię nie tak starą, a jednak już wypartą przez nowsze rozwiązania.

Dziś na karcie pamięci wielkości paznokcia można zmieścić więcej danych niż na dysku twardym niejednego komputera sprzed kilkunastu lat. O cloud computingu już nie wspominam. Mój pierwszy komputer miał dysk o pojemności 4GB. W tej chwili mam iPhone'a, który zmieści 128 GB danych. Komputer zajmował znaczną część pokoju, telefon włożę do kieszeni spodni.

Ale nie o tym miało być. Tak się składa, że w Krakowie w UBU lab 16 października 2018 odbędzie się wykład Łukasza "Zeniala" Szałankiewicza zatytułowany Dystrybucja produkcji demoscenowych w czasach przed i rodzącego się internetu.

Zainteresowało mnie to przede wszystkim dlatego, że badam obieg literatury elektronicznej, który jest związany również z obiegiem utworów cyfrowych. No i zaciekawiła mnie figura swappera, czyli osoby, która odpowiadała za dystrybucję dorobku demoscenerów. W tym kontekście ujawnia to kolejny element obiegu, który - rzecz jasna - zmienił się, gdy Internet stał się bardziej powszechny i wymiana danych stała się znacznie łatwiejsza.

fot. UBU Lab

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytaj więcej…

Rieck: dlaczego warto pisać

Bastian Rieck we wpisie Why Write? na swoim blogu pisze o pisaniu jako wyjątkowym narzędziu komunikacji. Udziela tym samym trzech odpowied...

Możesz przeczytać jeszcze…